czwartek, 3 marca 2011

Recenzja: "Nie powiesz nikomu?" - Sophie Kinsella

Opis od wydawcy:
Emma jest typową dziewczyną pod słońcem. Ma tylko kilka małych tajemnic, które ukrywa przed matką (straciła dziewictwo w sypialni dla gości), chłopakiem (nie jest pewna czy ma punkt G), kolegami z pracy (zepsuła kopiarkę) i całą resztą świata (uwierają ją stringi). Aż pewnego dnia zdradza wszystkie sekrety obcemu mężczyźnie w samolocie. A przynajmniej sądziła, że jest obcy... 


Każdy z nas posiada jakiś sekret. Większy, mniejszy, w małych ilościach bądź wręcz w zastraszających... ale KAŻDY ma jakąś tajemnicę. Nie inaczej jest w przypadku bohaterki "Nie powiesz nikomu?", Emmy, która, mogłoby się wydawać, kolekcjonuje wręcz sekrety.
Emma to młoda dziewczyna, z ambicjami, na początku swojej kariery zawodowej . Jest całkiem normalną, zwyczajną, niczym szczególnie niewyróżniającą się kobietą. Nie pragnie niczego bardziej od wymarzonego awansu. Pech chce, że zostaje wysłana w swoją pierwszą podróż służbową z pozoru łatwym zadaniem. No cóż, nie wszystko zawsze musi się udać, prawda?
Nieco załamana Emma po "małej katastrofie" wsiada do samolotu by wrócić już do domu. Hmm, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że Emma panicznie boi się podróżować samolotami, dodatkowo turbulencje, trzy drinki i wizja "rychłej, tragicznej śmierci" sama się pojawia. Zdradza pewnemu mężczyźnie z samolotu WSZYSTKIE swoje sekrety, nawet te natury intymnej. No skąd mogła wiedzieć, że jeszcze kiedyś spotka tego człowieka?
Już po powrocie do Londynu i do pracy, Emma nieco zapomniała o felernym locie. Do czasu. Firma (w sumie wielka korporacja), w której pracuje nasza bohaterka, przygotowuje się na przyjazd nieznanego nikomu szefa... A że los lubi płatać figle...

Z pozoru książka niezbyt ambitna, ale jaka pozytywna. Jest to komedia romantyczna, momentami może faktycznie nieco przesłodzona, ale za to śmieszna, na poprawę humoru w sam raz.
Lektura dla kobiet w każdym wieku. Niesamowicie mile spędziłam przy niej czas i coś czuję, że pewnie nie raz jeszcze zechcę do niej wrócić.
Główna bohaterka jest zwyczajna, normalna. Nieco roztargniona, ale wzbudza w czytelniku sympatię niemal od razu. Narracja z perspektywy Emmy jest zabawna, jak i zabawne, i niesamowite są jej przygody. Ona jest tak naturalna, że z miejsca można się z nią utożsamić.

Wciągnęła mnie ta książka od początku, nie sposób się oderwać. Dawno tak dobrze się nie ubawiłam.
"Nie powiesz nikomu" podoba mi się bardziej od "Wyznań zakupoholiczki". Ogółem styl autorki jest miły, lekki, po prostu zabawny. W sam raz na wieczór po ciężkim dniu, koniecznie z gorącą czekoladą.

Podsumowując. Lekka lekturka, zabawna, romantyczna fabuła. Idealna na oderwanie się od fali wampirycznej. Ja mile spędziłam przy niej czas,dlatego z czystym sumieniem serdecznie polecam!

Ocena: 7/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Proszę, pamiętaj, że każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania, dlatego uszanuj moje.
Komentarze obrażające mnie będą usuwane.